"Dawniej biedny gospodarz miał konia, a bogaty traktor, Teraz traktor ma każdy, a konia - bogaty" (usłyszane podczas imprezy)
Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Lokalnego w Żarówce planowało zorganizowanie w dniu 23 maja 2010 roku II Parady Konnej, jednak z powodu powodzi - imprezę przełożono. Kolejnym terminem miał być 6 czerwca. Uroczysty przejazd uczestników II Parady Konnej, na czele z sołtysem wsi Aleksandrem Mrozem na koniu Balusiu, z okolic mostu na stadion LKS SPRINT Żarówka miał miejsce o godz. 13.30. Wśród zaprzęgów byli mieszkańcy powiatów: wadowickiego, dębickiego i dąbrowskiego. Na miejscu zebranych powitał burmistrz gminy Radomyśl Wielki, Józef Rybiński. Kolejnym punktem spotkania miał być championat w przygotowanie którego wiele serca włożył Hubert Majkutewicz wraz z żoną (wielbiciel koni, pracownik Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji), jednak z powodu podtopień klacze nie dotarły. Następnie odbył się konkurs w powożeniu zaprzęgami. Uczestniczyło w nim 14 dorożek. Komisja powołana przez dyrektora Okręgowego Związku Hodowców Koni z Rzeszowa w składzie: Romana Terczyńska - Bomba, Jadwiga Topczewska i Maciej Topczewski dokonała oceny. Liczył się czas przejazdu przez wyznaczony tor oraz jak najmniejsza liczba punktów karnych.
Odbył się także konkurs na najładniejszy zaprzęg.
Miał miejsce również pokaz jazdy wierzchem na koniu. Zręcznością popisali się bracia Pożdżałowie z Podlesia, gm. Czarna. Każdy uczestnik otrzymał dyplom, nagrody rzeczowe oraz brelok dla konia. Licznie zebranym gościom przygrywał zespół country "Zodiak" oraz kapela ludowa "Żarowianie". Uroczystość do późna w nocy zakończył festyn ludowy. Środki na imprezę uzyskano z "Kapitału Ludzkiego" i grantu ze Starostwa Powiatowego w Mielcu, wydział Zdrowia i Spraw Społecznych. Organizatorzy za pomoc w zorganizowaniu imprezy dziękują również radnemu Eugeniuszowi Rybie, dyrektorowi Pawłowi Pazdan, pani Basi (za pomoc w opracowaniu wniosku), dyrektorowi SCKiB w Radomyślu Wielkim - Arturowi Olchawie oraz ks. Proboszczowi Eugeniuszowi Haburze za wymodloną pogodę. Fundatorem pucharów był burmistrz Gminy - Józef Rybiński. "Zorganizowanie II Parady Konnej było odpowiedzią na ogromne zainteresowanie nią wśród amatorów - hodowców koni. Tegoroczna Parada miała wysoką rangę, a swoim zasięgiem objęła już powiat i województwo. Dziękując właścicielom koni i licznie zebranym przybyłym, mamy nadzieję, że nasz pokaz wpisze się w plan imprez powiatu, bo jak mówi się wśród koniarzy: "w grzywie wiatr, w kopytach magia" i "zobaczymy się za rok!" - podsumowali organizatorzy parady.